8 marca 2018 gościliśmy w naszej szkole wyjątkową osobę – Krystynę Starczewską, która nie tylko brała udział w założeniu naszej placówki, lecz także była czynym uczestnikiem historycznych protestów studenckich dokładnie 50 lat temu.
Pani Starczewska w sposób niezwykle interesujący opowiedziała nam o realiach tamtych czasów. Propagowanie antysemityzmu, niechęć do postaw prezentowanych przez inteligencję oraz wszechobecność cenzury stanowiły o codzienności w życiu każdego polskiego obywatela. Ówczesnej młodzieży odmówiono prawa do samodzielnego myślenia a osoby o poglądach wzbudzających kontrowersje były szykanowane i nie dopuszczane do głosu. Pojęcie praw jednostki nie istniało.
Dystopijna rzeczywistość, której bezwzględnie należało się podporządkować, z dnia na dzień coraz bardziej ograniczała nasz kraj. Wiele wykształconych i uzdolnionych osób musiało opuścić Polskę z powodu pochodzenia lub wyznawanych idei. Prześladowania szerzyły się na wielką skalę. Manifestacje i strajki Polaków były bezwzględnie zwalczane przez komunistów. Mimo całego nieszczęścia, którego doświadczyło wielu, możemy uznać wszystkich tych ludzi, którzy mieli tak wiele odwagi za bohaterów walki o polską wolność.
Następie wszyscy dyskutowaliśmy o tym, jak wydarzenia marca’68 roku wpłynęły na współczesne społeczeństwo Polskie. Dowiedzieliśmy się wielu wstrząsających oraz szokujących faktów, które zdecydowanie pomogły nam lepiej zrozumieć oraz uzmysłowić sobie bezduszność i arogancję władzy w tamtych czasach.
Bezpośredni kontakt z osobami, które osobiście zetknęły się z wydarzeniami tworzącymi historią naszego kraju, pozwala nam lepiej poznać ten pozornie odległy dla nas okres. Czyni nas to jej świadkami i przypomina o wartości pamięci o historii, która jest dla kolejnych pokoleń lekcją i podpowiedzią.
Maja Tyborowicz, Pre IB